12 tajnych lokalizacji w Mapach Google [ze współrzędnymi]

Żyjemy w czasach, w których dosłownie masz świat w dłoni. Możesz odkrywać całą planetę w zaciszu własnego domu. Ale są pewne tajemnice Map Google, które nigdy nie powinny były zostać sfotografowane.

Oto 12 tajemnic Map Google i miejsc, które możesz odkryć samodzielnie. Kliknij współrzędne, aby zobaczyć każdą lokalizację lub zobacz mapę poniżej.

1. Rosyjskie magazyny heksowe

Głęboko w bezimiennym lesie, w sercu Rosji, znajduje się szereg dziwnych budynków, które kiedyś były ukryte. Na ziemi możesz nigdy nie zauważyć tych magazynów, ale z powietrza Twoja przestrzeń tworzy uderzający wzór.

Kto by do tej pory budował w lesie? I dlaczego mieliby tak równomiernie rozmieszczać te budynki? Przyjrzyjmy się bliżej.

Obiekt ten znajduje się w odosobnieniu na jednym odcinku drogi o długości prawie mili. Na końcu ścieżki znajdują się budynki i coś, co wygląda na wartownię lub punkt kontrolny. Zwróć uwagę na wysokie podwójne ogrodzenie, które otacza całą posiadłość.

 

2. Katastrofa UFO

Nie można sporządzić mapy całej Ziemi i nie złapać przynajmniej jednego UFO, prawda? Cóż, ludzie myślą, że znaleźli miejsce katastrofy latającego spodka na równinach Afryki Południowej.

Na środku pola widać coś, co wygląda jak latający spodek przechylony na bok, jakby szybował po awaryjnym lądowaniu. Wydaje się, że wokół niego rosną teraz drzewa, a wydeptana droga gruntowa prowadzi bezpośrednio do niego.

W przeciwieństwie do dachów pobliskich miast, ten wydaje się być metaliczny, przynajmniej na zdjęciu z lotu ptaka.

Tak czy inaczej, chcemy zobaczyć ich kosmitów.

3. Orano La Haga

Istnieje kompleks, który ma prawie dwie mile długości i jest całkowicie pikselowany, nie bez powodu. Orano La Hauge to ogromny zakład recyklingu. Nie za puszki po piwie i plastikowe torby, ale za wypalone paliwo jądrowe.

Jak możesz sobie wyobrazić, zabieranie czegoś tak niebezpiecznego jak odpady nuklearne i bezpieczny recykling? To musi być duża firma.

Utrzymanie bezpieczeństwa kampusu o długości dwóch mil jest również wyzwaniem, więc nic dziwnego, że nie chcą, aby ludzie węszyli na ich dachach.

4. Awaria Brooklynu

Podobnie jak dom w Princeport, na Brooklynie jest inny dom, który w tajemniczy sposób jest wyłączony.

Nikt tak naprawdę nie wie dlaczego, a pobliscy sąsiedzi nie wydają się tym dotknięci. Czy to przypadkowa usterka, która czasami blokuje domy?

Czy właściciel jest objęty ochroną świadków? Jeśli się dowiesz, koniecznie daj mi znać.

5. Masywny pentagram

W odległych zakątkach Kazachstanu, na smaganym wiatrem półwyspie, coś złego jest wyryte w ziemi. Możesz tego nie zauważyć na ziemi, ale z góry jest to bardzo oczywiste. W pobliżu urwiska wyrzeźbiono masywny pentagram.

Sama kraina jest starożytna i zawiera artefakty pochodzące z epoki brązu, ale czy jest powiązana?

Teoretycy spisku próbowali powiązać to miejsce z masonami i wiccanami. W internetowych komentarzach stanowczo stwierdza się, że jest to miejsce składania ofiar ze zwierząt i satanistycznych rytuałów.

Jednak lokalni historycy przedstawiają zupełnie inny obraz. Mówią, że ziemia miała być obozem letnim z czasów sowieckich i została opuszczona. Budowa obozu letniego nigdy nie została ukończona, a wraz z upadkiem Związku Radzieckiego wszystko stanęło w miejscu.

Duży pentagram to w rzeczywistości radziecka gwiazda, która była wówczas dość powszechnym symbolem.

6. Towarzystwo Chrześcijańskiej Nauki Dixon

Będę z tobą szczery, jest to prawdopodobnie jedna z najlepszych struktur na tej liście. Powiedziano mi, że w pewnym momencie Google ocenzurował cały ten budynek, a wkrótce potem go usunął.

Me cuesta uwierzyć, że inżynierowie, którzy zbudowali ten budynek, nie wiedzieli, co robią. Oczywiście z ziemi ten kościół wygląda dość niewinnie, ale z góry...

Czy mam umysł 12-latki? A może ktoś Dixon znalazł się w niewłaściwym miejscu?

7. Chiny

Numer jeden na naszej liście może Cię zaskoczyć. To cały kraj Chiny. Udaj się w dowolne miejsce w Chinach na Mapach Google, a zobaczysz, że żadna z dróg nie jest wytyczona.

To nie jest usterka w matrycy, ale projekt chińskiego rządu, aby ukryć dokładną lokalizację ich kraju.

Gdybyś był w Chinach i miał GPS w aparacie, funkcja geotagowania prawdopodobnie by nie działała. Firmy takie jak Google i Fujitsu stosują się do żądań Chin i używają zmienionej wersji systemu GPS, która nie jest w 100% poprawna.

Ze względu na obawy związane z bezpieczeństwem narodowym wykonywanie pomiarów geodezyjnych i kartograficznych w Chinach jest nielegalne i może kosztować nawet 75,000 XNUMX USD grzywny.

Co na ciebie czeka „Och, wiesz, robienie map Chin”.

Ale Chiny nie tylko trochę psują swoje mapy, ale w tym szaleństwie jest metoda, bardziej jak algorytm.

Zanim jakakolwiek publiczna mapa zostanie opublikowana, stosowana jest tajna formuła, która w różnym stopniu kompensuje pewne części mapy. Ten system nazywa się GCJ-02 lub bardziej znany jako Współrzędne Marsa.

Jeśli odwiedzisz Hongkong, zauważysz, że wszystkie drogi wyglądają poprawnie, a to dlatego, że kraj używa prawdziwych współrzędnych GPS.

Sprawy stają się jeszcze bardziej zagmatwane, gdy wjeżdżasz do Chin z Hongkongu, drogi zmieniają się nagle podczas wjazdu do kraju, co może wprowadzić odwiedzających w zakłopotanie.

8. Dom przy Princeport Road

Przy Princeport Road w małym miasteczku Teesside stoi skromny dom. Ale to nie wydaje się takie dziwne. Jeśli jednak wejdziesz do Google Streetview i spróbujesz spojrzeć na dom, Google ci na to nie pozwoli.

Przez lata ten dom i tylko ten dom był cenzurowany przez Google, po prostu nie można na niego patrzeć.

Dlaczego?

Nikt nie wie, dlaczego jest ocenzurowany, nawet właściciel domu, który mieszka w nim od 2000 roku. Czy ktoś zrobił coś paskudnego w jednym z okien, czy w tym domu jest coś więcej niż wiemy?

9. Tajemnicze symbole Chin

Wracając do Chin, na górze na pustyni Gobi wyryte są dwa dziwne symbole. Te symbole nie wydają się być w żadnym konkretnym języku ani nie mają za sobą żadnego znaczenia.

Tajemnicze chińskie linie są ogromne i mają ponad milę szerokości. Przyglądając się bliżej, wydaje się, że donikąd nie zmierzają i do niczego nie prowadzą. Prawie tak, jakby wiersze miały być jakąś wiadomością.

Pomiędzy dwoma masywnymi symbolami jest jasne, że istnieje aktywność, prawdopodobnie wojskowa. Możesz znaleźć małe kratery po bombach, a nawet drogi gruntowe znikające pod ziemią. Więc czy ktoś naprawdę wie, czym są te rzeczy?

Cóż, naukowcy, którzy badali ten obszar, są prawie pewni, że są to miejsca kalibracji chińskich satelitów szpiegowskich.

Zagubione satelity zostały skierowane w stronę wielkiego pasma górskiego, a następnie odnalezione i zablokowane w miejscach kalibracji. Ponieważ strony są tak duże, oznacza to, że satelity mają niższą rozdzielczość.

Stany Zjednoczone używały podobnych oznaczeń dla swoich satelitów szpiegowskich CORONA w latach 1960. W paśmie górskim Casa Grande znajdują się dwa białe betonowe krzyże o średnicy około 60 stóp. Dużo mniejszy i mniej wywołujący niż jednomilowe linie w Porcelanie, ale wciąż bardzo dziwny potknąć się nad. 

10. Patio del Naranjo

Na wybrzeżu Hiszpanii leży miasto Almería, aw nim piękne miejsce zwane Patio de los Naranjos, co oznacza Dziedziniec Drzewa Pomarańczowego.

Ale Google rażąco ukrył przed nami to miejsce.

Dlaczego Google miałby chcieć ukryć gaj pomarańczowy? Czy te drzewa pomarańczowe produkują najrzadszy i najczystszy sok pomarańczowy na świecie?

A może okoliczne budynki są zaangażowane w tajne działania wojskowe? Osobiście nie mam pojęcia. Zastanawiam się, co się stanie, jeśli spróbujesz zerwać pomarańczę z drzewa. Chyba nic dobrego.

11. Dom Ariela Castro

W przeciwieństwie do pentagramu w Kazachstanie, prawdziwe zło czaiło się przy 2207 Seymour Avenue w Cleveland w stanie Ohio. Jeśli przejdziesz pod ten adres w Google StreetView, natkniesz się na kwadratowy blok, który zasłania dom. Niektórym osobom może się to wydawać tajemnicze, jeśli nie znasz historii.

2207 Seymour Avenue to miejsce, w którym Ariel Castro porwał trzy dziewczyny i przetrzymywał je w niewoli przez ponad dekadę. Wewnątrz odgrodził części domu i trzymał dziewczyny jako zakładniczki. Drzwi były zamknięte od zewnątrz, a frontowe były zastawione minami-pułapkami z prowizorycznymi alarmami, które ostrzegały go o możliwych ucieczkach.

6 maja 2013 r. Amanda Berry, jedna z porwanych dziewcząt, zdołała uciec, gdy Castro zapomniał zamknąć jedne z głównych drzwi. Pobiegł na drugą stronę ulicy do sąsiada i był w stanie wezwać policję.

Castro został skazany na dożywocie plus 1000 lat więzienia. W końcu odebrałby sobie życie w swojej celi.

Z szacunku dla porwanych dziewcząt Google zablokowało stare zdjęcia domu i nie bez powodu. W dniu 17 sierpnia 2013 roku dom został całkowicie zburzony. Wolna działka z klombem teraz zajmuje miejsce domu.

12. Siedziba GROM

Jeśli jeździsz po wschodniej Warszawie w Polsce, możesz natknąć się na grupę budynków, które wydają się niewyraźne w porównaniu z sąsiednim miastem. 

To nie jest wypadek. To jest Kwatera Główna GROM, a właściwie budynki Polskich Sił Specjalnych. Oczywiście GROM oznacza po polsku „błyskawicę”, więc wiesz, że ci faceci nie mają nic przeciwko.

Ale to nie tylko jego imię. To ta sama grupa, która uratowała kilku agentów CIA uwięzionych w operacji Pustynna Burza w 1991 roku.
Cokolwiek się tam stanie, nie chcą, żeby wścibscy ludzie węszyli z nieba i się dowiedzieli.

×